Tak, kobieta w ciąży oraz w trakcie korzystania z urlopu macierzyńskiego, dodatkowego urlopu macierzyńskiego, urlopu rodzicielskiego lub urlopu adopcyjnego jest chroniona przed wypowiedzeniem lub rozwiązaniem umowy o pracę. Są jednak wyjątki, a mianowicie upadłość lub likwidacja pracodawcy. Nasza umowa o pracę może być rozwiązana również w przypadku wystąpienia okoliczności uzasadniających jej rozwiązanie z winy pracownicy. Należy pamiętać, że okres ochronny kończy się wraz z końcem urlopów związanych z macierzyństwem. Ale czy pracodawcy uda nam się bez problemu zwolnić młodą mamę lub tatę?

Po powrocie z urlopów związanych z macierzyństwem pracodawca teoretycznie może nas zwolnić. W praktyce wygląda to jednak nieco inaczej, gdyż takie działanie może być uznane przez Sąd Pracy za dyskryminacyjne. W przypadku gdy kobieta złoży pozew do Sądu Pracy to pracodawca ma obowiązek udowodnienia, że owo wypowiedzenie umowy o pracę jest uzasadnione i nie było związane z urlopem jaki przysługiwał kobiecie z uprawnień rodzicielskich związanych z macierzyństwem. Biorąc pod uwagę fakt, iż kobiety przez dłuższy czas nie było w pracy to podanie konkretnego powodu może okazać się niemożliwe. Likwidacja stanowiska jako przyczyna wypowiedzenia umowy też nie jest dobrym pomysłem, jeżeli pracodawca zatrudni inną osobę w to miejsce.

Pracodawca ma obowiązek dopuścić kobietę powracającą do pracy po okresie macierzyństwa do tej samej pracy. W przypadku, gdy nie jest to możliwe to ma obowiązek dopuszczenia jej do pracy na stanowisku równorzędnym z zajmowanym przed urlopem lub innym odpowiadającym jej kwalifikacjom zawodowym i za takie samo wynagrodzenie za pracę, jakie otrzymywałaby gdyby
z urlopu nie skorzystała.

W innej sytuacji jest kobieta powracająca z urlopu wychowawczego (czyli kobieta, która sprawuje opiekę nad dzieckiem w wieku do lat 5). Przed zwolnieniem z pracy jest chroniona tylko gdy złoży do pracodawcy wniosek o obniżenie wymiaru czasu pracy, jednak wymiar ten nie może być niższy niż ½ etatu. Wystarczy więc złożyć wniosek o zmniejszenie wymiaru pracy do 0,9 etatu i kobieta jest chroniona przed zwolnieniem. Należy pamiętać, iż ochrona ta jest ważna przez 12 miesięcy od dnia złożenia wniosku. Owy wniosek powinien być złożony do pracodawcy na dwa tygodnie przed rozpoczęciem pracy, a pracodawca ma obowiązek go uwzględnić. Oczywistym jest, że takie samo prawo przysługuje ojcom po urlopie „tacierzyńskim” jeśli uprzednio zostanie złożony wniosek o zmniejszenie wymiaru pracy. W gorszej sytuacji są kobiety, pracujące na ½ etatu przed rozpoczęciem urlopu wychowawczego. Nie mają one możliwości zmniejszenia wymiaru pracy, a co za tym idzie ochrony przed zwolnieniem. Chronione nie mają osoby, które uprzedzi pracodawca i wręczy wypowiedzenie zmieniające dotychczasowe godziny pracy i obniży je do połowy etatu.

Do skorzystania z urlopu wychowawczego w celu sprawowania opieki nad dzieckiem ma prawo pracownica legitymująca się co najmniej 6 miesięcznym stażem pracy. Pracodawca nie może wypowiedzieć ani rozwiązać umowy o pracę z pracownicą wnioskującą o udzielenie urlopu wychowawczego od momentu złożenia wniosku do zakończenia urlopu. Taką samą ochroną jest objęty ojciec dziecka sprawujący osobistą opiekę nad dzieckiem.

Opracowała Alicja Machlik

Źródła: kadry.infor.pl